czwartek, 26 lipca 2012

Kolejna rodzinna uroczystość i kolejne wyzwanie dla mojej kreatywności. Tym razem postanowiłam spróbować czegoś zupełnie nowego. Już przygotowanie samego projektu wymagało ode mnie dużej odwagi - miało być słodko i pięknie. I mam nadzieję, że tak właśnie będzie... Korzystając z wolnej chwili "upiekłam" torcik i udekorowałam go słodyczami. Efekt? Po prostu niebo na podniebieniu. Aż ślinka cieknie:) Liczę na to, że Wam również spodoba się mój niebanalny pomysł na prezent.





2 komentarze: