Ostatnio znów pojawiła się okazja, aby móc obdarować solenizantkę niezwykle oryginalnym prezentem. Postanowiłam więc upiec tort, a raczej jego kawałek:) Torcik został ozdobiony kolorowymi cukierkami, kwiatami oraz złotą wstążeczką, co dodało mu niepowtarzalnego uroku. A co najważniejsze prezent wywołał radość na twarzy solenizantki:) Smacznego oglądania Wam życzę;)
Witam kolejną rękodzielniczkę , dziękuję za odwiedziny i za dodanie....piękne cudenka:).Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł, niepowtarzalny, solenizantka zapewne była zachwycona:) Dziękuję za odwiedziny i z przyjemnością dołączam się do grona obserwatorów:)
OdpowiedzUsuńbardzo smakowity post :)Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przyjęcie mnie do grona rękodzielniczek oraz za miłe słowa:) Dla mnie to również przyjemność, że mogę Was gościć na moim blogu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do odwiedzin:)
dziękuję za dołączenia do grona moich obserwatorów. Świetny masz cytat na początku bloga... Naprawdę fajny :) A rzeczy jakie tworzysz są świetne, takie pomysłowe i starannie wykonane, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńSo sweet and tasty!;) thanks for visiting my blog!
OdpowiedzUsuńThanks:) You have such a nice blog with these beautiful cards and albums. I really admire them!
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńŚwietny i oryginalny pomysł :) i wykonanie !
Pozdrawiam Senna :)
Dziękuję Wam serdecznie za wszystkie miłe słowa:) One pomagają mi nadal rozwijać moją "papierową" pasję:)
OdpowiedzUsuńmmmm, az sie glodna zrobilam:)
OdpowiedzUsuńCudny jest.Fajny pomysł na upieczenie kawałka.Bardzo oryginalne:)
OdpowiedzUsuńZwłaszcza dla osób, które nie przepadają za pieczeniem ciast, czyli dla mnie;)
Usuń