Witajcie moje drogie Panie:) Jesteście kochane dziewczyny:) Tak wiele miłych słów otrzymałam od Was w ostatnim poście, że aż serducho się raduje:) Dziękuję Wam serdecznie za wszystkie życzenia urodzinowe oraz za niezwykle budujące komentarze dotyczące mojego pierwszego serduszka-zawieszki:) A dzisiaj powtórka z rozrywki, ale w delikatnej lawendowej kolorystyce z dodatkiem białej koronki. Nieskromnie przyznam, że tak bardzo spodobało mi się to serducho, że znając siebie uszyję ich więcej:) Chociaż moja maszyna coraz bardziej odmawia posłuszeństwa.
Przepraszam Was, że ostatnim razem nie zdążyłam odwiedzić wszystkich Waszych blogów z racji braku dostępu do internetu. Mam nadzieję, że dzisiaj mi się to uda. Do zobaczenia i przesyłam słoneczne pozdrowienia:)
cudne to serduszko, dodatki koronki i chwostu sprawiają, że będzie piękną ozdobą:)
OdpowiedzUsuńsłodziarskie serducho:)
OdpowiedzUsuńUrocze jest serduszko Małgosiu. Prześlicznie wygląda koronka na błękitnym tle. Przesyłam serdeczności.
OdpowiedzUsuńWitaj Małgosiu! Śliczne to Twoje kolejne serduszko, równiutkie, koroneczka pięknie je ozdabia. Mam na jakieś podobne ochotę, może w końcu odpalę maszynę. Co do naklejania dużych serwetek to z reguły stawiam na metodę na żelazko. Smarujesz powierzchnię rozcieńczonym vikolem, czekasz aż całkowicie wyschnie, następnie przykładasz serwetkę i prasujesz na sucho( bez pary). Bardzo ładnie się przykleja, niestety czasami się przymarszczy jak nakładam później lakier:/, ale z każdą warstwą jest lepiej. Inną metodą jest też nakładanie kleju od góry na serwetkę, tylko bardzo ostrożnie miękkim pędzlem. Klej przenika przez serwetkę i też całkiem dobrze się przykleja, ale trzeba bardziej uważać niż przy żelazku, bo łatwo o potarganie:/. Serwetki mają czasami różną grubiść i jedna fajnie się przyklei a druga już nie koniecznie. Musisz pokombinować. Do dużych wzorów najbardziej polecam żelazko. Mam nadzieję że coś tam pomogłam:) Buziaki!
OdpowiedzUsuńŚliczna i takie niebieskie kolorki, tez mam ochotę na takie serducha:)) pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli Ci życzę:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe serducho! Lubię takie delikatne. Może i ja powinnam przeprosić się ze swoją maszyną, chociaż jakoś obie jesteśmy na siebie obrażone i nie wiem czy powinnyśmy razem współpracować;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Piękne serducho.
OdpowiedzUsuńTakie lubię najbardziej,skromne i romantyczne;)
Pozdrawiam i miłej niedzieli Ci życzę.
Małgosi super to serducho wyszłoa ten pomponik na końcu świetenie sie wkomponował w całość. Idzie Ci świetnie .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pieknie je uszyłaś, jest takie delikatne:))
OdpowiedzUsuńPrześliczne serduszko!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Serduszko śliczne, delikatne, a kolorek ładniutki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle cudne! Przepiękna ozdoba ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne serduszko
OdpowiedzUsuńCudne:)
OdpowiedzUsuńPiękne serduszko, w ślicznym,. romantycznym kolorku :)
OdpowiedzUsuńWitaj Małgosiu! Jestem pewna że komentowałam już Twoje serduszko i teraz nie wiem czy nie wysłałam? Czy komentarz zaginął? Czy może jesteś na wakacjach i na razie nic nie redagujesz? Więc jakby co serducho urocze. Pisałam Ci chyba też o przyklejaniu dużych rozmiarów, jak już dotrą do Ciebie wiadomości to daj mi nać czy ta wcześniejsza wiadomość się pojawiła czy nie, bo jakby co to napiszę Ci jeszcze raz o tym przyklejaniu dużych serwetek, chociaż w moim przypadku rewelacje to nie są;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńpiękne serduszko ;)
OdpowiedzUsuńSerducho jest przeurocze!;) Kocham niebieski a ta koronka przez środek tylko dopełnia całości;)
OdpowiedzUsuńSerduszko jest cudne:) Ozdobienie koronka mnie urzekło:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne serduszko, świetne połączenie delikatnego niebieskiego odcienia z koronką :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, dopiero dołączyłam do Waszego grona :)
Małgosiu serduszko jest przepiękne, śmiało możesz szyć ile się da, każdy obdarowany będzie szczęśliwy :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńczy to już walentynkowa prokukcja się rozpoczęła? :-D
OdpowiedzUsuń