niedziela, 2 lutego 2014

POSZEWECZKA NA PODUSIĘ

Witam Was serdecznie w niedzielne popołudnie:) Dziękuję za to, że nadal ze mną jesteście i znajdujecie czas, by do mnie zajrzeć:) Dziękuję również za każde miłe słowo pozostawione na temat moich kolorowych pachnących mydełek decoupage - z doświadczenia powiem Wam, że serwetka nie zmywa się z mydełek, dlatego przez długi czas zdobią one łazienkę podczas użytkowania. A dzisiaj temat zupełnie z innej bajki. Wiecie już, że jakiś czas temu zaczęłam odkrywać tajniki maszyny do szycia - lepiej późno niż wcale;) Uszyłam więc poszeweczkę na podusię - żeby było trudniej poszewka ma zakładkę, wszyte tasiemki i ozdobną koronkę. Łatwo nie było, zwłaszcza, że jestem osobą początkującą w dziedzinie szycia, ale z efektów jestem zadowolona:) A co Wy sądzicie o mojej poszeweczce?
Pozdrawiam Was cieplutko, a  w zasadzie wiosennie, ponieważ u mnie zima już odchodzi w siną dal - ciekawe na jak długo;)

31 komentarzy:

  1. Super Małgosiu z tymi kokardkami! :)
    Zapraszam Cię przy okazji do mnie na Candy.
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Poszeweczka bardzo zgrabna :), pięknie wykonana. Ja jednak jestem amatorką zapięcia na guziki, nie rozwiązują się i nic nie wyłazi ze środka. Ale kokardki, owszem dodają jej uroku. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne Małgosi. Pozdrawiam Zosia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Profesjonalna robota Małgosiu. Podusia wygląda ślicznie i romantycznie. Ciekawy pomysł z kokardkami! Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Małgosiu jako stara wyga krawiectwa daję ci potrójną szóstkę plus jest estetyczna elegancka i z dokłądnością dopracowana a jak z haftem próbujesz? miłego wieczorku ci życzę i buziaki wielgachne ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  6. Małgosiu piękna poszeweczka. Nieźle się rzuciłaś jak na pierwszy ogień :) Ja pewnie pierwszą zrobiłabym najprostszą, a tu takie dodatki - już profesjonalne :) Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. No i kolejna się za szycie wzięła a ja ciagle kleję .Muszę chyba maszynę sobie kupić aby nie być za Wami w tyle.Małgosiu piękną poszewkę uszyłaś,aż mi żal ze ja nie umiem .Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Małgosiu piękna podusia , pozdrawiam i zapraszam na moje candy

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochana w ogóle nie widać, że to twój pierwszy raz! Piękna podusia:-)))
    Buziaki:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo mi się podoba ta poszewka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Poszewka bardzo udana, delikatna, miła dla oka. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jejku, jak śliczna! Podziwiam umiejętność szycia na maszynie, ja do maszyny się nie dotykam nawet:) Te drobniutki kwiatuszki wyglądają przeuroczo:)

    OdpowiedzUsuń
  13. śliczna jest:) Zdolnaś kobitka...

    pozdrawiam
    :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajne poduszeczki. Koronka dodaje jej uroku.
    Miłego szycia i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne podusie!!!! Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dla mnie idealna :) Śliczna, delikatna, romantyczna taka jak lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Małgoniu ja się zakochałam w tej poszewce;))Jest cudna i ma cudny materiał;))
    Kochana odszyłaś ją na medal!!!
    Ja się jeszcze nie odważyłam;))

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękna poszewka i wcale nie widać żebyś była początkująca:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczna poszewka!!! Bardzo mi się podoba!!! Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam takie poszewki - są na prawdę UROCZE :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Małgosiu, wcale nie widać że jesteś początkująca w tym temacie - poszewka wyszła bardzo ładnie :-) Świetnie wygląda wstawka z koronki i te wiązania :) Pozdrawiam słonecznie Arte Głażejówka.

    OdpowiedzUsuń
  22. I w ogóle nie dziwi mnie Twoje zadowolenie z efektów bo poszewka jest śliczna:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Gosiu, trudno uwierzyć, że jesteś początkująca:) Piękna podusia!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale ładne poszeweczki uszyłaś, takie delikatne i romantyczne:) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękna witaj w klubie ha ha pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń